SPOTKANIE KWATERODAWCÓW
Na uroczystym, piętnastym z kolei otwarciu sezonu turystycznego spotkali się w Bacówce u podnóża Wielkiej Sowy 24 maja kwaterodawcy Gór Sowich.
Tegoroczna zima była mroźna, a wiosna przyszła późno. Góry Sowie, postrzegane jako dzikie, nieodkryte, posiadające wiele tajemnic przez cały rok przyciągają turystów. Właściciele kwater podejmują próby promocji tego regionu w ramach Stowarzyszenia Kwaterodawców Gór Sowich.
Miejsce spotkania - schronisko "Bacówka" przeszło gruntowną przebudowę, zmieniło się nie do poznania. Zostało unowocześnione, zachowano jednak ciepły klimat górskiego schroniska. Bar wykonano z desek pochodzących ze starych łóżek. Pokoje wyremontowano, na gości czeka 13 miejsc noclegowych w 6 pokojach.
- Zimą mamy narciarzy, w ciągu roku czekamy na turystów wędrujących po górach. Organizujemy także imprezy okolicznościowe. W przyszłym roku planujemy wyremontować domki, by uzyskać więcej miejsc noclegowych - mówi zarządzająca schroniskiem od stycznia tego roku Ewa Zalewska.
- Pomysłów mamy mnóstwo: impreza w Noc Świętojańską, Dzień Czeski. Wystąpiliśmy też do PTTK o wytyczenie szlaku rekreacyjnego z Rościszowa na Wielką Sowę, z podejściem od strony naszego schroniska.
- Zrzeszeni w Stowarzyszeniu kwaterodawcy oferują łącznie 300 miejsc noclegowych - mówi wiceprezes Stowarzyszenia Bożena Olejniczak. - Mamy zróżnicowaną ofertę: nie tylko domową atmosferę, bliskość przyrody, ale także jazdę konną, dostępność wyciągów narciarskich, szlaków turystycznych.
Na otwarciu sezonu pojawił się między innymi burmistrz Pieszyc Mirosław Obal i wójt gminy Dzierżoniów Marek Chmielewski.
- Stowarzyszenie Gmin Gór Sowich planuje wystąpić o środki unijne na akcję promującą Góry Sowie w dużych miastach -Wrocławiu, Katowicach i Poznaniu poprzez kampanię w mediach, bilboardy, plakaty na środkach komunikacji – miejskiej poinformował Mirosław Obal. - Każdy podmiot gospodarczy może starać się indywidualnie o dofinansowanie z UE - podkreślił burmistrz, jako przykład podając agroturystykę „Cicha Woda" z Lasocina, która uzyskała 700 tys. zł na rozbudowę bazy gastronomiczno-noclegowej. - Nasza agroturystyka była pierwsza w Rościszowie. Wynajmujemy pokoje turystom Z Polski i z zagranicy, a także robotnikom sezonowym - mówi Halina Lenkiewicz, właścicielka Pokoi Gościnnych „Laura". Gotowaniem dla gości zajmuje się mąż pani Haliny, Józef, którego specjalnością jest świetny bigos i golonka w piwie.
- W naszej leśniczówce panuje intymny klimat. Kilka pokoi, domowa kuchnia. Blisko las, z okna można zobaczyć jelenia. Często ludzie mając do wyboru luksus szukają właśnie takiego wypoczynku - mówi Ilona Dąbrowska z Leśniczówki „Kamień” w Bielawie.
Na spotkaniu senator Roman Ludwiczuk zaprosił członków Stowarzyszenia Kwaterodawców Gór Sowich do Warszawy, by także tam mogli promować region i swoje dokonania, a Bielawska Agencja Rozwoju Lokalnego poinformowała o możliwości szkoleń dla pracowników gospodarstw agroturystycznych.
Goście mogli nic tylko spróbować smacznych potraw przygotowanych własnoręcznie przez właścicieli kwater, ale także posłuchać piosenek ludowych w wykonaniu chóru ludowego „Macieje" z Ostroszowic.
Źródło: Aneta Pudło
Tygodnik Dzierżoniowski
|