Oświadczenie Urszuli Kordiak
Szanowni Państwo,
Liczne pytania kierowane zarówno do mnie, jak i do biura Rady Miejskiej przez mieszkańców gminy Pieszyce wpłynęły na moją decyzję przedstawienia kilku okoliczności związanych z podjęciem uchwały o odwołaniu mnie z funkcji przewodniczącej Rady Miejskiej.
Dziwi mnie fakt, że złożony wniosek nie zawierał żadnego uzasadnienia i nikt nie potrafił przedstawić mi jakiegokolwiek zarzutu czy niekompetencji. Jest to dla mnie o tyle dziwne i niespodziewane, że niedawno, bo zaledwie trzy miesiące temu, ta sama grupa radnych poparła moją kandydaturę i obdarzyła mnie zaufaniem powierzając mi pełnienie funkcji przewodniczącej Rady Miejskiej Pieszyc. Za jaką cenę i jakich argumentów użył Klub Radnych Platformy Obywatelskiej (5 osób) oraz radny Ryszard Kondrat, ażeby przekonać jeszcze kilku radnych do poparcia takiego wniosku?
Czyżby im „coś” obiecano? Kto obecnie wzbudza Państwa tak wielkie zaufanie? Dla mnie osobiście bardzo dużym zaskoczeniem jest to, że dwie osoby, które w ostatnich wyborach samorządowych ubiegały się o mandat radnego wywodzą się z Komitetu Wyborczego „Być dla Pieszyc”, podobnie jak ja, także stanęły przeciwko mnie. Mówię tutaj o pani Beacie Czerniejewskiej i panu Ryszardzie Kondracie. W tym miejscu chcę wyjaśnić pewną zaistniałą w gminie Pieszyce nieprawidłowość dotyczącą terminów składania przez radnych oświadczeń majątkowych i oświadczeń o prowadzeniu działalności gospodarczej prowadzonej przez małżonka (Ustawa o samorządzie gminnym art. 24 j ust. 1 i 3). Zdarzenia takie miały miejsce w wielu samorządach w Polsce o czym szeroko było powiedziane w mediach. Konsekwencją nieterminowego złożenia wymaganych oświadczeń jest utrata mandatu radnego (Ordynacja wyborcza, art. 190). To na przewodniczących rad spoczywa prawny obowiązek udzielenia informacji dotyczącej terminów składanych oświadczeń i przesłanie jej na ręce wojewody dolnośląskiego, co też uczyniłam.
W gminie Pieszyce dwóch radnych nie złożyło w terminie oświadczenia o działalności gospodarczej prowadzonej przez małżonka. Są to radna Beata Czerniejewska i radny Benedykt Opalski. Uważam, że ten fakt stał się przyczyną „ukarania” mnie poprzez odwołanie z funkcji przewodniczącej rady. Próbowano mnie przekonywać, że powinnam to może „jakoś załatwić”, ale dzisiaj wiem, że postąpiłam słusznie, zgodnie z prawem i nikt nigdy nie zarzuci mi, że je złamałam. Obecna Rada Miejska funkcjonuje zaledwie 3 miesiące, jedno widać bardzo wyraźnie – Klub radnych Platformy Obywatelskiej, którego liderem jest radny Krzysztof Galiak, dąży do uzyskania przewagi w radzie. Działania te wyglądają co najmniej dziwnie, a czasem i śmiesznie – zawsze zabiera głos radny Krzysztof Galiak, a pozostali posłusznie podnoszą ręce, oczywiście „dzielnie” wspierani przez panią Beatę Czerniejewską i pana Ryszarda Kondrata.
Mam też taką świadomość, że wystąpienia w wielu kwestiach sterowane są przez osoby trzecie, które nie zrealizowały swoich oczekiwań w ostatnich wyborach.
Drodzy Państwo, aż siedem osób w obecnej radzie to osoby, które po raz pierwszy są radnymi i tak naprawdę jeszcze nie wiedzą jak funkcjonować i sprawować swój mandat. Ustawa o samorządzie gminnym, ustawa o finansach publicznych, Statut Gminy to obszerne materiały, z którymi radny powinien się zapoznać, a to wymaga i czasu, i zdobywania pewnego doświadczenia.
Szanowni Państwo, jestem przekonana, że tylko zgodna praca Rady Miejskiej (organ uchwałodawczy) i burmistrza (organ wykonawczy) pozwoli dobrze realizować założenia i plany budżetowe na rok 2007 oraz lata następne. Wypracowanie porozumienia w działaniach na rzecz naszej małej Ojczyzny – Gminy Pieszyce przyniesie widoczne efekty, jednakże bez wspólnych, partnerskich porozumień jest to niemożliwe.
Uważam, że pełniąc funkcję przewodniczącej Rady Miejskiej przez ten krótki czas wypełniałam swoje obowiązki dobrze i merytorycznie, zawsze i wszędzie godnie reprezentowałam Radę Miejską Pieszyc.
Na zakończenie pragnę podziękować wszystkim osobom, organizacjom i dyrektorom placówek oświatowych i kierownikom jednostek, z którymi współpracowałam przez ten krótki, ale bardzo dla mnie ważny czas za współpracę. Jestem nadal radną i nadal będę pracowała na rzecz całej społeczności lokalnej.
Urszula Kordiak
|