Subiektywnym okiem zawodnika

     Po raz kolejny Paweł Danys i Beata Balcerak udowodnili, że na kamionkowskich serpentynach są jednym z najskuteczniejszych duetów. Stale powiększane doświadczenie w Pucharze Polskiego Związku Motorowego i dobra jazda Pawła zapewniła załodze drugie w tym roku zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Górskiego Konkursu Samochodowego KRYTERIUM KAMIONKI.
     Ostatnia, trzecia edycja imprezy odbyła się 17 września i zgromadziła na starcie aż 46 zawodników, w tym 16 w najmocniejszej klasie (auta powyżej 1600 ccm). Nie zawiodła też pogoda, która tego dnia raczyła uczestników imprezy promieniami słońca, co zaowocowało wręcz piknikową atmosferą na trasie Kryterium.

fot.: ł. rawski

     Bardzo szybko od początku jechała para Paweł Danys i Beata Balcerak (Opel Astra), która na pierwszym podjeździe uzyskała prawie 5 s. przewagi nad Michałem Pinczakowskim pilotowanym przez Andrzeja Hercunia (Opel Astra). Trzeci czas podjazdu uzyskał Arek Urbanowicz i Damian Turowski. – Atmosfera zawodów jak zwykle była wspaniała – opowiada zwycięzca pierwszego podjazdu – Paweł Danys. Bez problemów przejechaliśmy także trzeci podjazd, ale na drugim zaraz po starcie złapaliśmy kapcia i przez około 5 kilometrów jechaliśmy na gołej feldze. Na trzecim przejeździe udało się nadrobić straty i ostatecznie wygrać w klasyfikacji generalnej. Na drugim miejscu zameldował się Arek Urbanowicz i Damian Turowski, a na trzecim Michał Pinczakowski z Andrzejem Hercuniem.
     W klasie trzeciej (auta od 1151 do 1600 ccm) bardzo równo jechał Łukasz Szterleja pilotowany przez Jakuba Brzezińskiego (Peugeot 206), który o 3,3 sekundy wyprzedził bratnią załogę Artura i Łukasza Kubackich (Peugeot 106). Ze stratą 13,3 sekundy do zwycięzcy w klasie na podium wskoczyli także Darek Goliszewski po którego prawej stronie zasiadł Grzegorz Kostka (Peugeot 206).
     Emocji nie brakowało także wśród zawodników startujących Fiatami Seicento oraz Cinquecento (klasa II – od 801 do 1150 ccm). Tutaj po raz trzeci w 2006 roku niepokonaną została załoga Piotr Sopoliński/Tomasz Borko (Fiat SC), która po trzech podjazdach konkursowych uzyskała 3,4 s przewagi nad załogą Fiata CCS – Krzysztofem Winterem i Sebastianem Szymańskim. Jako trzecia metę przekroczyła załoga Jarosław Mrukowicz i Miłosz Raszek (Fiat CC).
     Dużo radości kibicom sprawiają nadal starty popularnych „maluchów” (klasa I – do 800 ccm), które może wbrew pozorom także potrafią walczyć o sekundy. Wśród zawodników startujących tymi autami najlepszy okazał się kierowca znany już ze startów w Pucharze PZMotu – Aleksander Jaroszewicz pilotowany przez Pawła Tarapackiego. Na miejscu drugim uplasował się dzierżoniowski duet Marcin Bandura i Rafał Misiarz, a na trzecim zawodnicy z Pieszyc – Sławomir i Tomasz Szel. Zawody te dedykowaliśmy naszym sponsorom, przyjaciołom i kibicom, którzy są zawsze z nami i nas wspierają. W naszej klasie była mocna konkurencja z dobrze przygotowanym sprzętem. My wciąż odczuwamy brak krótkiej skrzyni biegów, która w jeździe pod górę jest nieodzownym wyposażeniem rajdowych "maluszków". Mimo tego udało nam się osiągną doskonałe – trzecie miejsce. - Chcieliśmy, aby nasi sponsorzy z bliska zobaczyli jak wyglądają amatorskie rajdy, poczuli smak kibicowania i poznali całą rajdową karuzelę. Na drugim podjeździe mieliśmy małą przygodę, ponieważ z lewego przedniego koła wypadły nam dwie śruby, dwie pozostałe ledwo się trzymały. Od połowy trasy musieliśmy odpuszczać, bo telepało nam się całe koło. Na szczęście wszystko szczęśliwie się skończyło – podsumował mój pilot – Tomek Szel.
     W Kamionkach rozdano również puchary dla zawodników najwyżej sklasyfikowanych podczas wszystkich trzech tegorocznych edycji. Wśród nich byli: Paweł Danys i Beata Balcerak (kl. IV), Andrzej Papamichalis i Michał Wędzonko (kl. III), Piotr Sopoliński i Tomasz Borko (kl. II) oraz Aleksander Jaroszewicz i Paweł Tarapacki (kl. I).
     Sympatycy kryterium muszą czekać teraz do przyszłego roku, kiedy to najprawdopodobniej znów odbędą się trzy edycje tej imprezy.

     Organizatorem Kryterium Kamionki jest Autoklub Świdnicki. Patronat nad imprezą pełni Urząd Miejski w Pieszycach.

text: s. szel