Rozmowa z Burmistrzem Pieszyc
- Mirosławem Obalem
Prezentujemy wywiad przeprowadzony przez redaktora portalu doba.pl Krzysztofa Brzeźniaka.
Krzysztof Brzeźniak (doba.pl): Minęła połowa obecnej kadencji Pana pracy jako burmistrza. Co Pan uważa za największy sukces swojej pracy, a co za największą jej porażkę? Mirosław Obal: Jeżeli mówić o realizacji konkretnych planów, to największym sukcesem w tej kadencji jest to, że nasz wniosek na budowę nowej przychodni okazał się najlepszym wnioskiem na Dolnym Śląsku, ponieważ zdobył największą liczbę punktów i otrzymał rekordowo wysokie dofinansowanie. Drugim bardzo dużym sukcesem jest fakt rozpoczęcia prac przy budowie ścieżki pieszo-rowerowej Pieszyce - Dzierżoniów – o tę inwestycję staraliśmy się już od wielu lat. Z drugiej strony mamy zadanie, którego realizacja przeciąga się w czasie – jest to wykonanie dokumentacji na budowę Centrum Pieszyc. Natomiast nie oceniam swojej pracy w kategoriach własnych sukcesów czy porażek. Zawsze uważałem, że zadaniem burmistrza jest konsekwentna realizacja przyjętych przez gminę planów. Jeżeli dochodzi do ich realizacji, to wtedy możemy mówić o sukcesie, który służy mieszkańcom.
KB: Panie Burmistrzu, ile udało się Panu zdobyć w obecnej kadencji funduszy z UE i z innych źródeł? MO: Gmina Pieszyce nie jest gminą bogatą, więc każde zadanie inwestycyjne analizowane jest pod kątem możliwości pozyskania środków zewnętrznych. Szczególnie dotyczy to dużych inwestycji, których Pieszyce potrzebują i na które z własnych środków nie byłoby nas stać. Tylko w latach 2007 – 2009 pozyskaliśmy na gminne inwestycje środki zewnętrzne w kwocie ponad 7,5 mln zł. Są to środki m.in. z następujących źródeł: - Unia Europejska w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego - Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji - Ministerstwo Sportu i Turystyki, - Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego - Dolnośląski Urząd Wojewódzki, - Powiat Dzierżoniowski, - Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej
Środki te dotyczą już zrealizowanych inwestycji, ale również inwestycji, które są obecnie w trakcie realizacji. Całkowita ich wartość to kwota 15,5 mln zł. Wynika z tego że średnie dofinansowanie inwestycji ze środków zewnętrznych wyniesie niemal 50 %. Jest to wysoki poziom dofinansowania zewnętrznego, ale należy pamiętać, że jest to efekt wielu lat przygotowań i wysiłku pracowników zarówno Urzędu jak i jednostek organizacyjnych. Staramy się pozyskiwać środki zewnętrzne wszędzie tam gdzie jest to możliwe. Istotne w pozyskiwaniu środków jest zdobycie zaufania instytucji, które te środki przydzielają. Dzisiaj można powiedzieć, że przez wiele lat konsekwentnej pracy nasza gmina jest rzetelnym i wiarygodnym partnerem.
KB: Proszę powiedzieć, jakie inwestycje przeprowadziła Gmina Pieszyce w obecnej kadencji i jak przedstawiają się ich koszty, a jakie zamierza inwestycje przeprowadzić w drugiej połowie kadencji? MO: W zakresie budowy kanalizacji sanitarnej wykonaliśmy kolejne odcinki sieci m.in. w ulicy 9-go Maja, Konopnickiej, Kopernika, os. Centrum, na nowym osiedlu domków jednorodzinnych przy ul. Ogrodowej i Kościuszki. Wykonano także projekty kanalizacji sanitarnej w części ulicy Polnej i Sanatoryjnej. Kontynuowana była budowa wodociągu w Piskorzowie i w ul. Nadbrzeżnej. W zakresie dróg wybudowano ulicę B. Chrobrego na osiedlu Małym. Wykonano dwie drogi w Rościszowie – Lasocin oraz dwa parkingi (przy cmentarzu w Kamionkach i przy Urzędzie Miejskim). Zmodernizowaliśmy dwie drogi dojazdu do gruntów rolnych w Rościszowie. Wybudowaliśmy kolejne odcinki oświetlenia ulicznego na terenie gminy. Ważnym zadaniem była modernizacji infrastruktury na Potoku Pieszyckim, Kłomnica i Srebrnik. Realizowana była budowa placów zabaw na terenie gminy oraz wykonano nowy dach na Przedszkolu nr 2. Wykonano dokumentację w zakresie przebudowy kina na ośrodek kultury. W trakcie realizacji jest budowa przychodni miejskiej oraz zakup wozu gaśniczego dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Piskorzowie . Bierzemy udział również w pracach związanych z budową południowej obwodnicy Dzierżoniowa oraz modernizacją drogi wojewódzkiej Dzierżoniów – Łagiewniki. W ramach współpracy z powiatem współfinansowaliśmy remont części ulicy Ogrodowej i Piskorzowskiej. Z województwem realizowane były remonty kolejnych odcinków chodników przy ul. Kościuszki i w Rościszowie. W trakcie przygotowań jest budowa budynku mieszkalnego w ramach TBS Bielawa przy ul. Ogrodowej. W najbliższym czasie przewidujemy dalsze kanalizowanie i wodociągowanie gminy, dokończenie remontu i wymiany okien przedszkola nr 2, remonty sal sołeckich oraz oczywiście dokończenie budowy Przychodni. Uczestniczymy w finansowaniu budowy ścieżki pieszo-rowerowej Pieszyce – Dzierżoniów. W zakresie sportu jeszcze w tym roku powstaną boiska wielofunkcyjne Orlik 2012. Trwają przygotowania kolejnej , dużej inwestycji - budowy kanalizacji sanitarnej na dolnych Pieszycach. Potrzeb jest wiele, ale staramy się dbać o rozwój różnych części gminy. To musi odbywać się racjonalnie. Dzisiaj całkowita wartość inwestycji już wykonanych oraz w tej chwili realizowanych to kwota 15,5 mln zł .
KB: 18 marca poparty przez większość mieszkańców Gminy Pieszyce stoczył Pan zwycięską batalię z radnymi Platformy Obywatelskiej o przychodnię miejską. Tak jak Pan wspomniał Pieszyce otrzymały pieniądze z UE na budowę nowego budynku przychodni miejskiej. Kiedy planowane jest zakończenie budowy i czy gmina będzie starała się o uzyskanie następnego dofinansowania na sprzęt lub dalszą kontynuację budowy? MO: Zakończenie budowy planowane jest do końca 2010 r. W ramach tej inwestycji będą zapewnione środki na zakup nowego sprzętu diagnostycznego na kwotę około 1 mln. zł. Możliwe, że w przyszłości przychodnia będzie się starała o zakup dodatkowego sprzętu, ale będzie to realizowała już we własnym zakresie - tak jak to czyniła do tej pory. Przypomnijmy, że w 2006 r. Przychodnia pozyskała środki Unii Europejskiej w wysokości 450 tys. zł na zakup specjalistycznego sprzętu, który do dziś służy mieszkańcom. Świadczy to o tym, że pracownicy są zgranym zespołem, zależy im na rozwoju placówki i podejmują przemyślane decyzje.
KB: Mieszkańcy, którzy byli za prywatyzacją przychodni miejskiej mówią, że przez budowę nowej przychodni w Pieszycach nie będą prowadzone żadne inwestycje w Gminie Pieszyce. Czy ich zarzuty są uzasadnione? MO: Oczywiście, że nie. Przecież równolegle do budowy przychodni realizujemy inne ważne dla mieszkańców inwestycje. Przykładem tutaj może być współfinansowanie ścieżki pieszo-rowerowej Pieszyce- Dzierżoniów, budowa kolejnych odcinków kanalizacji i wodociągów, dalsza odbudowa murów oporowych, zakup wozu strażackiego dla OSP Piskorzów. Nową inwestycja jest też budowa boisk sportowych przy Zespole Szkół w Pieszycach w ramach programu Orlik 2012. Jednocześnie przygotowujemy się do realizacji kolejnych dużych inwestycji, na przykład do budowy kanalizacji sanitarnej na Dolnych Pieszycach. Łączna wartość tej inwestycji wyniesie ok. 8 mln zł. Dzisiaj planujemy też modernizację budynku dawnego kina. To są tylko przykłady.
KB: Kolejnym sporem po marketach i przychodni jest „Gazeta Pieszycka”. Radni PO zarzucają, że realizuje ona linię programową burmistrza jako wydawcy, a redaktor naczelny ripostuje że niektórzy chcą Gazetę Pieszycką, która ma wypracowaną przez lata pozycję wykorzystać do rozgrywek politycznych. Jak Pan ocenia ze swojej strony ten kolejny punkt sporny? MO: Gazeta Pieszycka jako informator samorządowy powinna przekazywać informacje o aktualnych i lokalnych wydarzeniach społecznych, inwestycyjnych, sportowych, oświatowych i kulturalnych. To jest misja. Za treści zawarte w gazecie odpowiada redaktor naczelny. Gazeta ma ugruntowaną pozycję i jest dobrze oceniana przez mieszkańców. Z racji swojego samorządowego charakteru nie powinna być wykorzystywana dla własnych interesów partii politycznych.
KB: Jak daje się zauważyć, w Pieszycach jest bardzo ostry konflikt pomiędzy burmistrzem, a rządzącą koalicją Platformy Obywatelskiej. Wspomniany konflikt odbija się mocnym echem w naszym regionie. Czym ten konflikt jest spowodowany? Czy nie jest możliwe znalezienie obecnie wspólnej płaszczyzny działania? MO: Nie odbieram tego jako konflikt z jakimkolwiek ugrupowaniem politycznym. Różnica zdań dotyczy konkretnych zadań inwestycyjnych. W przypadku takich różnic dobrze jest kierować się rzeczywistymi potrzebami mieszkańców. Podczas podejmowania decyzji muszę brać pod uwagę interes ogółu naszych obywateli. Jednak zawsze jestem gotów do rozmów i otwarty na współdziałanie dla rozsądnych inicjatyw.
KB: Odwołał Pan 6 kwietnia z funkcji wiceburmistrza Pieszyc Dariusza Radziewicza. Czy o odwołaniu zdecydował fakt, że obecnie były już wiceburmistrz jest podejrzany o nielegalny pobór energii? MO: Powołanie zastępcy, a tym samym jego odwołanie jest formą zatrudnienia nie wymagającą uzasadnienia. Postanowiłem, że nie będę komentował tej sprawy.
KB: Czy zamierza Pan powołać nowego wiceburmistrza? Jeśli tak to kogo najchętniej widziałby Pan na tym stanowisku? MO: W najbliższym czasie nie przewiduję powołania zastępcy. Ta sytuacja może trwać co najmniej do czasu wyjaśnienia sprawy pana Dariusza Radziewicza.
KB: Jak Pan ocenia pracę radnych koalicji rządzącej PO i radnych opozycyjnych z Komitetu Wyborczego "Być dla Pieszyc"? MO: Dla każdej gminy ważne jest, aby burmistrz miał wsparcie ze strony rady. Wtedy jest jedność w działaniu i najlepsze efekty pracy. Niestety sytuacja, w której rada jest głęboko podzielona powoduje utrudnioną pracę i trudniejsze funkcjonowanie samorządu. Indywidualnej oceny radnych powinni jednak dokonywać ich wyborcy – mieszkańcy poszczególnych okręgów wyborczych.
KB: Czy Gmina Pieszyce odczuwa kryzys finansowy? MO: Obecnie nie odczuwamy jeszcze w sposób istotny skutków kryzysu. Rzeczywistej oceny sytuacji dokonamy na podstawie półrocznego sprawozdania z wykonania budżetu. Niemniej cały czas dokonujemy w tym zakresie bieżącej analizy. Jednak kryzys to nie tylko sytuacja finansowa gminy, ale również sytuacja na rynku pracy. Z informacji od firm wynika, że liczba zamówień w I kwartale b.r. zmniejszyła się. Nie dotyczy to wszystkich branż. Miejmy nadzieje, że jest to okres przejściowy. W ostatnim czasie zauważa się wzrost liczby osób poszukujących pracy. W roku bieżącym zdecydowaliśmy się na zatrudnienie 41 osób w ramach prac publicznych. Jest to liczba większa niż w latach ubiegłych.
KB: Czy władze Pieszyc podejmują działania zwalczające bezrobocie? Czy Pieszyce starają się zatrzymać młodych, wykształconych ludzi choćby poprzez ułatwianie nowych inwestycji i przyciąganie pracodawców? MO: To prawda, brak pracy jest poważnym problemem. Doskonale zdajemy sobie sprawę z faktu, że atrakcyjność gospodarcza naszej gminy w porównaniu do większych miast jest niższa. Tą sytuację nie łatwo jest zmienić. Dlatego staramy się troszczyć o wszystkie przedsiębiorstwa prowadzące działalność gospodarczą w obszarze naszej gminy. Jesteśmy elastyczni, w zależności od zgłaszanych przez właścicieli firm problemów wspólnie szukamy takich rozwiązań, które z jednej strony pozwolą utrzymać dotychczasowe miejsca pracy, a drugiej nie uszczuplą dochodów gminy w znaczącym stopniu. Cały czas podatki od działalności gospodarczej ustalane w naszej gminie są niższe o ok. 20 % od stawek maksymalnych wyznaczanych przez Ministerstwo Finansów. Każdy inwestor jest dla nas poważnym partnerem i to niezależnie, czy zamierza budować dom jednorodzinny, hotel czy zakład pracy. Nasza otwartość na rzecz inwestorów została pozytywnie oceniona przez Krajową Izbę Gospodarczą. W roku 2008 po raz czwarty otrzymaliśmy certyfikat Gmina Fair Play. Efektem naszych wieloletnich działań jest obecnie realizowana bardzo intensywna zabudowa budynkami jednorodzinnymi na terenie naszej gminy. Dziś mogę stwierdzić, że aktywnie uczestniczymy we wszystkich inicjatywach, które w jakimś stopniu ograniczają bezrobocie. Dotyczy to np. organizowanych szkoleń w zakresie podnoszenia kwalifikacji zawodowych oraz współpracy z Powiatowym Urzędem Pracy. Warto również pamiętać o większych inwestycjach na terenie gminy, takich jak budowa marketu Netto i marketu Biedronka. Są to inwestycje podmiotów gospodarczych, a ich realizacja mogła się dokonać bardzo szybko również dzięki pełnemu zaangażowaniu pracowników Urzędu Miejskiego w zakresie wydawanych uzgodnień i pozwoleń. Tutaj pojawiły się nowe miejsca pracy oraz dodatkowy dochód gminy w postaci podatków.
KB: Czy władze Pieszyc wspierają właścicieli Zamku Pieszyckiego, którzy dzięki pięknie wyremontowanemu obiektowi, rozsławiają Pieszyce i przyczynią się do rozwoju miasta pod względem turystycznym już w niedługim czasie. Jakie działania podejmują władze Pieszyc w tej kwestii? MO: Z całą pewnością pieszycki Pałac dzięki obecnym właścicielom wraca do wspaniałej świetności i może z czasem stać się jedną z wizytówek naszej gminy. W miarę naszych możliwości staramy się wspierać właścicieli. W tym roku przewidujemy na przykład budowę sieci wodociągowej i kanalizacyjnej na Placu Zamkowym, do której będzie można wpiąć instalacje pałacowe.
KB: Pieszyce są „stolicą” Gór Sowich. Jakie władze Pieszyc podejmują działania, by rozwinąć turystykę i przyciągnąć jak najwięcej turystów na nasz teren? MO: Na terenie Pieszyc funkcjonuje obecnie około 400 miejsc noclegowych – jest to największa ilość w naszym powiecie. Standard miejsc jest zróżnicowany. Dla mniej wymagających turystów są to kwatery prywatne, schronisko młodzieżowe, agroturystyka, a dla bardziej wymagających pensjonaty i hotele. W każdym roku oddawane są do użytku nowe obiekty turystyczne. Jest to oczywiście prywatna działalność gospodarcza. Zadaniem gminy jest z jednej strony ułatwianie procesu inwestycyjnego, a z drugiej zachęcanie turystów do odwiedzania Gór Sowich. Staramy się z tych zadań wywiązywać dobrze, a nasze działania są pozytywnie oceniane przez zewnętrzne instytucje. Dzisiaj w przyciąganiu turystów coraz większe znaczenie ma promocja internetowa. Nasza strona internetowa jest obecnie jedną z najlepszych samorządowych stron na Dolnym Śląsku. Dodatkowo w ramach turystycznego Subregionu Sowiogórskiego w tej chwili przygotowujemy wniosek o pozyskanie środków Unii Europejskiej w ramach „turystyki aktywnej”. Jest szansa na kolejne środki unijne, które pozwolą na wybudowanie m.in. skateparku dla dzieci i młodzieży oraz lepsze oznakowanie tras turystyki pieszej i rowerowej. Naszą największą atrakcja jest wieża widokowa na Wielkiej Sowie, przypomnę wyremontowana dzięki środkom unijnym.
KB: W którym roku mieszkańcy Pieszyc będą mogli się cieszyć z Rynku i świętować na nim np. powitanie Nowego Roku i Dni Pieszyc? Jaki będzie koszt przebudowy centrum miasta? MO: W roku bieżącym wykonany zostanie projekt budowlany dla tej inwestycji. Będzie on przewidywał budowę nowego łącznika komunikacyjnego pomiędzy skrzyżowaniem ulicy Kościuszki i 9-go Maja, a ulicą Ogrodową. Zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego przy nowej ulicy zlokalizowany będzie rynek. Koszt inwestycji zostanie określony po wykonaniu kosztorysów. Warto zaznaczyć, że gmina zajmie się wyłącznie budową układu komunikacyjnego. W związku z faktem, że nowa ulica będzie łączyła drogę wojewódzką z powiatową będziemy dążyć do zawarcia porozumienia z województwem i powiatem w sprawie wspólnej realizacji inwestycji. Zabudowa wzdłuż rynku będzie realizowana już przez prywatnych inwestorów. Dzisiaj trudno jeszcze określić termin zakończenia tej inwestycji, zwłaszcza że będzie to uzależnione od pozyskania środków zewnętrznych.
KB: Czy Pieszyc nie warto przekształcić w gminę wiejską? Czy nie byłoby wtedy większych możliwości w pozyskaniu różnych funduszy i programów wyrównujących szansę oraz nie nastałby lepszy rozwój agroturystyki? MO: Już dużo wcześniej podjęto decyzję o powstaniu gminy miejskiej. Dzisiaj nie ma przykładów na odwracanie biegu historii i tworzenie z miast wsi, wręcz przeciwnie jest tendencja włączania terenów wiejskich do miast. Samo przekształcenie jest teoretycznie możliwe, ale wiązać się będzie dla mieszkańców z kosztami. Wydaje się, że jeżeli dzisiaj skutecznie pozyskujemy środki zewnętrzne na gminne inwestycje to nie ma wystarczających przesłanek do forsowania samego przekształcenia zwłaszcza, że jego efekty mogą dać wątpliwe skutki. Dzisiaj możemy korzystać z wielu programów pomocowych. Obecnie przygotowujemy się do starania o środki dla sołectw w zakresie „Odnowy wsi”.
KB: A czy miasto Pieszyce, Dzierżoniów i Bielawa powinny być jedną jednostką samorządową i czy byłoby to korzystne dla tych trzech miast? Chciałby Pan być prezydentem tego trójmiasta? MO: Każde z naszych miast ma inną specyfikę, inne lokalne znaczenie, a co za tym idzie inne potrzeby mieszkańców. Jestem przekonany, że w obecnym układzie terytorialnym władze samorządowe są bliżej mieszkańców, lepiej orientują się w ich potrzebach i lepiej je zaspokajają. Ta różnorodność daje pewien potencjał i siłę, ale też nie ogranicza nas gdy jest potrzeba wspólnego działania. Często realizujemy wspólne projekty. Dla przykładu podam współpracę z Dzierżoniowem w zakresie wspólnej gospodarki ściekowej i możliwości pozyskania tutaj środków UE dla naszych gmin. Z kolei z Bielawą współdziałamy w zakresie budowy nowego budynku mieszkalnego TBS, wspólnej komunikacji miejskiej i rozwoju turystyki.
KB: Czy planuje Pan ubiegać się o fotel burmistrza Pieszyc w 2010 r.? MO: Dzisiaj dla mnie najważniejsze jest, aby jak najlepiej wywiązać się z pełnionej przeze mnie funkcji burmistrza. Rozumiem to jako rzetelne realizowanie zadań i inwestycji zaplanowanych w tej kadencji oraz godne reprezentowanie gminy Pieszyce i jej mieszkańców. Z całą pewnością przyjdzie taka chwila kiedy trzeba będzie na Pana pytanie odpowiedzieć, ale to jest przyszłość.
KB: Czego chciałby Pan życzyć swoim mieszkańcom w 2009 r.? MO: Drodzy Mieszkańcy! Życzę Państwu, aby nasza piękna gmina była dla nas wspólnym domem, w którym żyje się nam coraz lepiej. Życzę jedności, wzajemnego szacunku i dużo zdrowia.
|