Ksiądz Kardynał
Henryk Gulbinowicz
pierwszym
Honorowym Obywatelem Gminy Pieszyce!
|
- Wniosek Burmistrza Miasta Pieszyce o nadanie
tytułu Honorowego Obywatela Gminy Pieszyce Księdzu Kardynałowi Henrykowi Gulbinowiczowi.
Od 2 września mieszkańcy Pieszyc mają pierwszego Honorowego Obywatela. Jest nim ks. Kardynał Henryk Gulbinowicz, który wielokrotnie odwiedzał i wspierał w trudnych momentach naszą gminę. Na pytanie: „Za co Kardynał lubi Pieszyce?” odpowiada żartobliwie: „Pieszyce leżą u podnóża Gór Sowich. Symbolem Gór Sowich jest sowa, a sowa jest symbolem mądrości, a jak nie kochać mądrości?”.
O godzinie 11:00 rozpoczęła się uroczysta msza święta w intencji rozpoczynającego się roku szkolnego, pomyślności przy budowie nowej Przychodni Miejskiej i inauguracji obchodów 60-lecia parafii pw. św. Antoniego podczas której Przewodniczący Rady Miejskiej Tadeusz Urban wraz z delegacją radnych wręczył ks. Kardynałowi Akt Nadania Tytułu. W czasie licznych podziękowań i gratulacji składanych na Jego ręce – bezpośrednia i serdeczna osobowość księdza Kardynała sprawiła, że obecni na uroczystości czuli Jego ojcowską więź z Pieszycami. Dużą niespodzianką dla wszystkich było wyróżnienie burmistrza Pieszyc Mirosława Obala „Srebrnym Pierścieniem Milenijnym Archidiecezji Wrocławskiej”. Po mszy, w dalszej części uroczystości Kardynał Gulbinowicz dokonał poświęcenia tornistrów pieszyckim pierwszoklasistom. Pamiątkowe zdjęcie na placu przed kościołem św. Antoniego było swoistym dopełnieniem tej historycznej chwili.
Następnie uczestnicy uroczystości przeszli ulicą Królowej Jadwigi na teren budowanej Przychodni Miejskiej, gdzie powitał ich kierownik SP ZOZ Przychodnia Miejska – Jerzy Wester, wraz z personelem placówki. Uroczystość poświęcenia kamienia węgielnego odbyła się zgodnie z liturgią kościoła katolickiego. Ale zanim to nastąpiło ks. Kardynał dowiedziawszy się, że to właśnie gmina buduje Przychodnię, podziękował pieszyckim radnym za „wielką troskę o ludzi chorych, o starszych współmieszkańców, którzy potrzebują opieki medycznej”. Po ceremonii poświęcenia przyszedł czas na pamiątkowe zdjęcia. Ciepło i serdeczność Kardynała sprawiły, że wszyscy chcieli mieć z Nim wspólne zdjęcie.
|